Czy na wakacjach można w ogóle wypocząć?
Kiedy planujesz wakacje, chcesz po prostu odpocząć, uciec od spraw codziennych, coś zobaczyć, zaszaleć. Ale, czy na wakacjach można w ogóle wypocząć?
Właśnie wróciliśmy z wakacji :) Spędziliśmy bardzo aktywny tydzień z dziećmi. Zwiedziliśmy wiele wspaniałych miejsc i przeszliśmy setki kilometrów. Każdy dzień był zaplanowany, na leżenie nie było czasu, więc czy my w ogóle odpoczęliśmy?
Powiem szczerze, my zawsze kiedy wracamy z wakacji, dosłownie padamy… jesteśmy totalnie wykończeni. Niby nie siedzimy w pracy, przed komputerem, nie musimy gotować i w sumie żadnych zwykłych domowych obowiązków nie mamy, ale wakacje potrafią nas zmęczyć, czasem bardziej niż praca! I wcale nie chodzi mi tu o to, że byliśmy z dziećmi, post w stylu „wakacje z dziećmi, jak je przeżyliśmy?” może pojawi się w późniejszym terminie :) Jednak, codzienne wyprawy, słońce, obiady w różnych restauracjach i osy (te to dopiero nam dały popalić), powodowały, że kiedy tylko wracaliśmy do pensjonatu, w którym mieszkaliśmy, szybko ogarnialiśmy dzieci do spania i zaraz po tym sami zasypialiśmy.
Przeszliśmy chyba setki kilometrów, ja zazwyczaj z dodatkowym obciążeniem w postaci Lili na boku. Czasem było ciężko, wózka często nie braliśmy, bo zbytnio nas ograniczał, więc matka dziecię dźwigała :) Czasem trzeba było wejść na jakąś górę, gdzieś dojść dalej, gdzie autem nie wolno było wjeżdżać, jakiś spacer wieczorem… i tak moje nogi, były codziennie dosłownie katowane, a dokładniej to moje stopy. Po takim jednym dniu, jakakolwiek pielęgnacja stóp by się przydała: jakaś kąpiel wodna z płynem lub solą odprężającą, usunięcie martwego naskórka pumeksem, jakiś peeling czy choćby delikatny masaż . Niestety, byłam zbyt zmęczona, a przecież tak nie wiele trzeba, jakieś 15 minut i moje stopy pewnie by mnie kochały :)
Słońce również nas nie oszczędzało, było strasznie gorąco! Skórę i włosy miałam okropnie przesuszone, w sumie to nadal mam. Nadmiar słońca nie pozostawia jedynie pięknej opalenizny, dlatego tak ważne są odpowiednie kremy z filtrem i balsamy nawilżające. Jednak mimo ich stosowania, po całodniowych wycieczkach, czułam, że moja skóra jest zmęczona i odwodniona (mimo ciągłego picia wody), a włosy jak siano…
Także jedzenie – codziennie obiady jedliśmy w napotkanych restauracjach, blisko miejsc, które akurat odwiedzaliśmy, ale i w tej kwestii łatwo nie było. Czasem byliśmy zmuszeni kupić jakieś zwykłe przekąski, bo w pobliżu nie było nic, gdzie moglibyśmy coś zjeść normalnego. Spokojnego posiłku, też raczej nigdy nie zaznaliśmy. Dzieci w miejscu zbyt długo nie usiedziały, więc nieźle się musiałam nagimnastykować, żeby im coś „wcisnąć”, do tego plaga OS! Te małe, „okropne” owady ciągle nas atakowały! Praktycznie nie dało się posiedzieć w spokoju przez choćby krótką chwilę i odpocząć… trzeba było je odganiać, a najlepiej uciekać! Więc obiady, to też było niezłe wyzwanie dla nas :)
I tak rozmyślając o wakacjach, zastanawiając się czy na wakacjach można odpocząć, to nasuwa mi się tylko jedna odpowiedź – TAK! Jak najbardziej odpoczęliśmy, mimo, że czujemy się wykończeni, to jednak jest to wspaniałe uczucie zmęczenia. To co zobaczyliśmy, ile przeszliśmy, tego najlepsze SPA by nam nigdy nie zafundowało. Wszystko zależy od tego, co kto lubi i jak rozumie pojęcie „ODPOCZYNEK”.
Miłego dnia moi drodzy ;)