Zaczyna się to dość niepozornie, najpierw przychodzą na chwilę, od czasu do czasu, później coraz częściej i na dłużej, aż pewnego dnia, nawet nie wiesz jak, zostają na całą NOC! O czym mówię? O spaniu dzieci w twoim łóżku...!
Pamiętam, że za każdym razem, kiedy słyszałam od znajomych mam, jak to się znów nie wyspały, bo kolejną noc, ich dziecko spędziło z nimi w łóżku, ja się zarzekałam, że nigdy sobie...