Mniej więcej w połowie czerwca urządzaliśmy urodziny Lili i Eryka. I jak co roku, piekłam torty. A jak wiadomo, tort urodzinowy i dmuchanie świeczek, to jeden z najważniejszych elementów przyjęcia! Tak więc, w tym roku, wybór wyglądu tortów pozostawiłam dzieciom. Eryk, już 5-cio latek, jak przystało na prawdziwego wojownika, chciał tort z "zielonym ninja", Lila natomiast poprosiła o różowy tort z serduszkami. Zamówienia przyjęłam, obmyśliłam wszystko, co i jak zrobić, poszperałam...