Stylizacja na chłodniejsze dni – Lila.
Mamy już prawie koniec maja, okres burzowy, raz jest gorąco, raz troszkę chłodniej.
Dziś chciałam wam zaprezentować Lilę w jej nowym płaszczyku, który dostała od babci Joli :) Jak na dziewczynkę przystało – jest on w kolorze bladego różu, zapinany na guziczki, dwurzędowy. Do tego Lila otrzymała od mamy ( czyli mnie ) szal pod kolor, oraz śliczny słomkowy kapelusz w kolorze białym z różową kokardą. Po jej minie widać, że chyba jej się to zestawienie spodobało, wyglądała dosłownie jak cukierek ;)
Postanowiłam wyjść z maluchami na spacer, na plac zabaw, porobić parę zdjęć moim pociechom przy okazji zabaw. Jednakże jak tylko wyruszyliśmy ( a nasz wózek ma magiczne właściwości ) dzieci zasnęły! No tak, było to do przewidzenia, jak mama coś planuje to tak jest :) W każdym razie, sama skorzystałam z tego spaceru, ponieważ mogłam przez ten czas doładować swoje „baterie”, wiecie, kiedy dzieci śpią, mama zazwyczaj odpoczywa.
Kiedy doszliśmy na plac zabaw ( cały czas myślałam, że jednak się przebudzą i chociaż Eryk się wyszaleje, ale nie, spały cały czas ), mimo wszystko postanowiłam zrobić małą sesję Lili, a oto i ona :
Kapelusz – H&M,
Płaszczyk – 5-10-15,
Szal – był kiedyś mój:)